TVP.pl Informacje Sport Kultura Rozrywka VOD Serwisy tvp.pl Program telewizyjny
back

Od ciąży… do szantażu!




Naiwniak z prowincji kontra femme fatale…
  • Darek z początku nie będzie dla chłopaka zbyt miły. - Nie chciałeś dziecka, trzeba się było zabezpieczyć… Co, w lesie się wychowałeś? Do szkoły nie chodziłeś, z kolegami nie rozmawiałeś? W gazetach, książkach, Internecie - wszędzie o tym piszą, ale ty jakimś cudem uchowałeś się totalnie zielony? - Julita mówiła, że nie muszę się o nic martwić, bo bierze tabletki… - Chyba na grypę albo od bólu głowy!
  • Kilka godzin później Janicki postanowi jednak Sałatce pomóc - i sam odwiedzi Julitę w klubie. - Mógłbym zobaczyć jakieś dowody? Że jesteś w ciąży… - Twoim zdaniem kłamię?! - Ja tylko grzecznie proszę o potwierdzenie ciąży. Najlepiej przez lekarza. - Jesteś bezczelny! - Nie, ja dbam o interesy mojego klienta... A Józek mówi, że podobno się zabezpieczałaś.
  • - Byłaś u lekarza? - Mogę ci wygrzebać ze śmietnika test ciążowy! - Czyli nie byłaś… - Mogę iść w każdej chwili! - Bardzo cię proszę. Nawet zaraz. Zapłacę za wizytę. - Wiem, co kombinujesz… Józek zrobił mi dziecko i się z tego nie wywinie. A ty mnie nie nastraszysz takim gadaniem!(…) Serca nie masz! Józek zmarnował mi życie, a ty mnie traktujesz jak oszustkę!
  • Rozmowa szybko zamieni się w kłótnię, dziewczyna zaleje się łzami… A Darek w końcu spróbuje z Julitą „negocjować” - pewien, że nie pragnie wcale małżeństwa, tylko pieniędzy. Ale tylko pogorszy tym sytuację. - Spróbujmy na spokojnie rozwiązać ten problem... - Rozwiązać? Mam usunąć ciążę?! - Nic nie mówiłem o usuwaniu ciąży!